Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dopasowywanka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dopasowywanka. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 25 lipca 2011

Bajkowe memory



Przed kolejnym wyjazdem zrobiłam memory z postaciami z ulubionej bajki dziewczynek. Tym razem nasze memory jest dużo bardziej trwałe, bo w końcu mam laminarkę!

Znalazłam w Internecie obrazki, wydrukowałam na papierze fotograficznym (bo grubszy i obrazki się nie przebijają)- z jednej strony z obrazkiem, a z drugiej strony wydrukowałam tło, powycinałam, zalaminowałam :) Dobrym pomysłem było by wydrukowanie obrazków na normalnym papierze do drukarki, a jako tła użyć papieru do pakowania prezentów, delikatnie przykleić i zalaminować. Naprawdę warto zainwestować w laminarkę, bo daje ona bardzo dużo możliwości!

Jeszcze napiszę o ulubionej bajce dziewczynek- Charlie & Lola. Bajka opowiada o rodzeństwie, a co jest w niej niezwykłego? Według mnie wspaniały stosunek Charliego do Loli. I mam wrażenie, że mimo tego, że Zosia od zawsze bardzo dobrze odnosi się do Marysi, to odkąd poznała tą bajkę, to dużo ładniej się do niej odzywa, jest dużo bardziej wyrozumiała i dużo bardziej troskliwa!

Dziewczynki nowym memory z ulubionymi bohaterami są zachwycone :) Razem je oglądają i omawiają, z Zosią gramy w klasyczne memory, a Marii służy jako dopasowywanka :)

piątek, 17 czerwca 2011

Magnetyczna Pani


Kolejne wykorzystanie naszej folii magnetycznej. Tym razem zabawa dla Marii. Folię nakleiłam na namalowaną buzię (i przyklejoną do tekturki) i w ten sam sposób zrobiłam 3 pary oczu, oraz usta x3.

Na namalowanej buzi również naszkicowałam oczy i usta, bo bez nich wyglądała trochę przerażająco (zresztą teraz też wygląda ;) ). Marysia bawi się w naklejanie oczek i buzi w odpowiednie miejsca, albo dopasowuje oczka według kolorów, albo robi z naszej Pani potwora przyklejając wszystko co się da :) Prosta, ale fajna zabawa do nauki częsci twarzy, uczuć, oraz kolorow.




Jeśli ktoś ma ochotę pobawić się tak jak my i ma dużo tuszu w drukarce, bo zamieszczam naszą panią w wersji do druku poniżej.

czwartek, 9 czerwca 2011

Dziewczynki- magnesiki i ich domki


Zabawa naszymi Dziewczynkami- magnesikami jest świetna, ale sama praca przy ich zrobieniu też była fantastyczna!

Najpierw z masy solnej zrobiłyśmy po 9 sztuk figur- kółeczek, trójkątów i kwadratów.

Następnie naszkicowałam buźkę dziewczynki, zeskanowałam i wydrukowałam x9. Później pomalowałam buźki- po 3 dziewczynki mają: jasne/ brązowe/ rude włosy, oraz: niebieskie/ brązowe/ zielone oczy. Zeskanowałam raz jeszcze i wydrukowałam w dwóch wersjach; większej- do naklejenia na masę solną w kształcie koła, oraz mniejsze- do wklejenia w okienka.
W ten sam sposób zrobiłam daszki i okna.

Później wszystko poprzyklejałyśmy z Zosią gdzie trzeba, a na końcu przykleiłyśmy z drugiej strony folię magnetyczną.

A teraz czas na zabawę :)

Bawić się można na wiele sposobów:

Można zbudować jeden duży blok.

Albo wyyyysoki wieżowiec i dopasować, która dziewczynka mieszka w którym domku.




Można zbudować miasteczko małych domków.
Albo bawić się samymi dziewczynkami i dopasowywać je wedle np. koloru oczu. Zasłonki w oknach też nie są przypadkowe- są po trzy wersje zasłonek w: kwiatki, kółka, paski.



Te nasze Dziewczynki to dla mnie super sposób, by moje panienki na chwilę przestały mi pomagać, gdy gotuję bądź zmywam ;)

W ogóle folia magnetyczna to świetna sprawa! I już mamy pomysł na kolejne zabawy!

Jesli ktos ma ochotę pobawić sie tak jak my, to wystarczy wydrukować obrazki zamieszczone ponieżej i nakleić na kartoniki. Domek w wersji pojedynczej, bo ręcznie go kolorowalam. Dziewczynki wydrukować x2, druga wersja mniejsza, tak, by dziewczynka zmiescila sie w okienku. Mi po wydrukowaniu dziewczynki wyszly blade, więc trochę je poprawilam kredkami.





piątek, 27 maja 2011

Dopasowywanka Lamaze


Wykorzystałyśmy lubiane od dawna przez Marysię magnetyczne klocki Lamaze. Zrobiłam każdemu zdjęcie i obrobiłam w komputerze i wydrukowałam- i każdy klocek osobno, i po dwa klocki ustawione jeden na drugim (dzięki magnesom w środku dziecku bardzo łatwo zbudować wieżę) w różnych konfiguracjach i po trzy klocki.

Na razie bawimy się w dopasowywankę z pojedynczych klocków, za jakiś czas spróbujemy z kartami z dwoma klockami, a potem z trzema.

Marysia ładnie sobie poradziła, mimo, że ostatnio jakakolwiek próba zabawy z nią kończy się porażką, gdyż niestety mój wrażliwiec bardzo boleśnie ząbkuje i nie ma przez to na nic ochoty..