niedziela, 1 maja 2011

Beatyfikacja Jana Pawła II


Dzisiaj nie o zabawach z dziećmi (ale zabawy nadrobię jak wrócimy od Dziadków).

Dzisiejszego dnia świętowaliśmy wielkie wydarzenie- beatyfikację naszego Papieża. Zosia od jakiegoś czasu poznaje Jana Pawła II, niedługo, na urodziny dostanie od Dziadków tą książeczkę. Zosia słucha ukochanej pieśni Papieża „Barki”, wczoraj oglądała film „Karol- papież, który pozostał człowiekiem” (właściwie cały film tłumaczyłam jej co się dzieje, bardzo się przejęła zamachem na Papieża i wzruszyła się, że Papież wybaczył i odwiedził Ali Agce w więzieniu). Po swojemu bardzo „czuje” to, że był On Wielkim Człowiekiem. Nawet stwierdziła, że za nim tęskni, bo umarł przed jej narodzinami…
Dziś byliśmy przed Świątynia Opatrzności Bożej w Warszawie. Zosia przejechała się ciuchcią- podczas tej przejażdżki na stacjach były prezentowane dzieciom ważne wydarzenia i miejsca i sytuacje- w dosć atrakcyjnej formie (choć trochę długo to wszystko trwało). M.in. było przedstawienie, krzyżówka, układanie puzzli, słodki poczęstunek… W między czasie było odsłonięcie portretu Jana Pawła II i puszczono Papieża śpiewającego „Pater noster”, Zosia wzruszyła się, że Papież śpiewa z nieba… sama się wzruszyłam tym jej tekstem, więc nie wyprowadzałam jej z błędu…
Później Zosia dostała piękny portret Papieża od miłego pana, który stwierdził, że jej go da, by zapamiętała lepiej ten dzień. Na pewno go zapamięta...

2 komentarze:

  1. Tak to była wielka uroczystość dla nas Polaków.
    Moja Wiktoria również wczoraj oglądała film o Karolu zadając mnóstwo pytań i podobnie jak Twoja Zosia bardzo przejeła się zamachem a po Jego śmierci płakała nie mogąc zrozumieć dlaczego taki dobry człowiek umarł.

    OdpowiedzUsuń
  2. o jak fajnie! nas trochę przestraszył deszcz :-/ ale też spędziliśmy tę niedzielę miło, bo rodzinnie, z dziadkami przed ich TV (my nie mamy) wspólnie oglądając transmisję - dzieci cudownie spokojne :D

    OdpowiedzUsuń