Zabawa, w którą bawiłyśmy się parę miesięcy temu, ale niestety nie miałam czasu jej pokazać :(
Zabawę podpatrzyłyśmy w Tominowie i u Emmy.
Ubranka powycinałyśmy i pomalowałyśmy na te same kolory/ wzory co klamerki na bieliznę. Klamerki zostały dodatkowo polakierowane, a ubranka zalaminowane. Mimo, że teraz to już jest bardzo proste dla Marysi, to jednak ona lubi wracać do tej zabawy i ćwiczyć paluszki starannie wieszając nasze pranie :)
ja się Marysi wcale nie dziwię - sama bym się pobawiła takimi ślicznymi ubrankami. Te wzory i kolory aż przyciągają ;-)
OdpowiedzUsuńŁAŁ!Fantastyczne!U nas chyba też czas na wieszanie prania!
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńPiękne ubranka! Takie pranie też bym chętnie powywieszała :)
OdpowiedzUsuńświetna zabawa! chyba wiem, czym będę się bawić w weekend... nożyczkami!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Ale pięknie Wam wyszło te pranie.
OdpowiedzUsuńI te kolory wzorki masz zmysł artystyczny ;)
Super pomysł na zabawę z dzieckiem. Rozwija, uczy wyobraźni i staranności zarówno w chwytaniu, jak i tworzeniu takich małych "dzieł sztuki" :)
UsuńSerdecznie zapraszam Was również na mojego bloga, którego prowadzę z kilkoma koleżankami. Tematyka? Również o dzieciństwie, ale tym razem są to wspomnienia z naszego dzieciństwa lat 90'.
http://pokolenie-89.blog.onet.pl/
Gratulację dla autorki za świetne posty ;)
Pozdrawiam,
świetny pomysł i wykonanie! :) może też wprowadzę tę zabawę do naszego repertuaru :) pozdrawiam serdecznie i zapraszam na mojego nowego bloga o książkach dla dzieci:
OdpowiedzUsuńslowemlukrowane.blogspot.com
Genialne! a wykonania zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu wczoraj i do dziś jeszcze siedzę i przeglądam :-)
OdpowiedzUsuńZnalazłam u Ciebie wiele pomysłów na zabawy.
Właśnie powstają nasze ubranka :-)
Zakochałam się w Waszym drzewie i zazdroszczę :-)
Dziękuję.
Pozdrawiam.
http://dyspraksja-naszezycie.blogspot.co.uk/
Bardzo misterne :)
OdpowiedzUsuńSuper blog!!! Jestem zauroczona pomysłami:) Nadziwić się nie mogę pomysłowością Pani i dziewczynek. Moja mała we wrześniu kończy 2 latka. Ponieważ tak się złożyło, że jestem na dłuższym L4 i dużo czasu razem spędzamy a nie na wszystkie szalone zabawy mam siłę to postanowiłam coś twórczego dla niej znaleźć. Pani blog będzie dla mnie inspiracją, jeśli można:) Myślę, że dla prawie 2 latka też coś znajdę.
OdpowiedzUsuńAsiu, skoro zostałaś już magistrem, to czekamy na kolejne wpisy :):):)
OdpowiedzUsuńf7e67p9w86 x5p04a8q08 b3o76h0x50 n0o33b7x19 w4i94x0c07 k9n36a5d23
OdpowiedzUsuń