środa, 22 czerwca 2011

Szpiegowska książeczka


Zaczęło się od malowania kartek razem z dziewczynkami, miały nam posłużyć w innym celu, ale przypomniałam sobie fajne zabawy znalezione tu i
tu.
Kartki posłużyły nam jako tło do szpiegowskiej książeczki. Zaczęłyśmy więc poszukiwania w domu kolorowych rzeczy :) Zabawa przy tym była super! Obie dziewczynki się zaangażowały.

Następnie zrobiłam zdjęcia i na komputerze do naszych poukrywanych obrazków dodałam poukrywane wyrazy, cyferki i symbole. Każdy obrazek ma napisy: Zosia, Mama, Tata, Marysia oraz trzy uśmiechnięte buźki :), oraz symbole: oko, dłoń, ucho, serce. Na jednym obrazku są cyfry 1-10, a pozostałe mają zestawy różnych sylab. Wszystko jest dość małe, ale zawsze dziecko może posłużyć się lupą :)



Nasze obrazki są różnej trudności, najtrudniejszy jest zestaw szary, ze względu na to, że szarych drobiazgów w domu miałyśmy bardzo dużo. Najłatwiejszy jest fioletowy.

Polecam serdecznie tą zabawę! Niedługo zrobię łatwiejszą wersję dla Marysi, a dla starszych dzieci można zrobić i trudniejszy zestaw przedmiotów i różne zagadki/ wskazówki do zagadek ukryte na obrazku (napisy dodałam w programie Paint). Wydrukowane (bądź wywolane) obrazki warto zalaminować, my na razie wlozymy w koszulki.



piątek, 17 czerwca 2011

Magnetyczna Pani


Kolejne wykorzystanie naszej folii magnetycznej. Tym razem zabawa dla Marii. Folię nakleiłam na namalowaną buzię (i przyklejoną do tekturki) i w ten sam sposób zrobiłam 3 pary oczu, oraz usta x3.

Na namalowanej buzi również naszkicowałam oczy i usta, bo bez nich wyglądała trochę przerażająco (zresztą teraz też wygląda ;) ). Marysia bawi się w naklejanie oczek i buzi w odpowiednie miejsca, albo dopasowuje oczka według kolorów, albo robi z naszej Pani potwora przyklejając wszystko co się da :) Prosta, ale fajna zabawa do nauki częsci twarzy, uczuć, oraz kolorow.




Jeśli ktoś ma ochotę pobawić się tak jak my i ma dużo tuszu w drukarce, bo zamieszczam naszą panią w wersji do druku poniżej.

środa, 15 czerwca 2011

Polecam- Mozaika



Mozaika to gra logiczna typu tangram (jak chcecie zrobić go samodzieln
ie zajrzyjcie do Jo). Składa się różnokolorowych figur geometrycznych oraz książeczkę ze wzorami- od prostszych do coraz trudniejszych.
Postanowiłam w tej książeczce zapisywać w jakim wieku Zosi udało się ułożyć jaki wzór i naprawdę widać postępy! Ponieważ mamy w domu wiele gier i układanek, więc Mozaiką bawiłyśmy się tylko kilka razy i to w odstępie paru miesięcy- po coraz trudniejszych wzorach, które układa Zosia widać jak niesamowicie się rozwija mózg tak małego dziecka!

Te wzory układała jak miała 3 lata i 4 miesiące- wzory wymagają niewielu elementów i dokładnie jest narysowane, którego klocka powinna użyć. Nie musi więc sobie wyobrażać, ale prawidłowo odtwarzać i precyzyjnie układać (co wcale nie jest łatwe dla dziecka).




Te wzory układała jak miała 3 lata i 8 miesięcy i widać fenomenalny postęp! Nie dość, że układała wzory do których musiała już użyć wyobraźni, bo na rysunkach już nie było konturów klocków potrzebnych do ułożenia danej figury, to układała też bardzo precyzyjne wzory wymagające dużej ilości klocków oraz sporej koncentracji, by nie pomylić kolorów.



Ostatnio też usiadłyśmy do Mozaiki, ale to nie był dobry moment, bo po jednym wzorze Zosia już nie miała ochoty. Teraz nastawiona jest na ruch, a nie na zadania wymagające koncentracji, myślę, że do Mozaiki wrócimy dopiero jesienią, bądź późnym latem.




Polecam zabawy tego typu. Można je również wykonać samemu, a w Internecie jest dużo wzorów, warto też zapisywać wiek dziecka , by móc zachwycać się tym, jak pięknie się rozwija i robi postępy!

czwartek, 9 czerwca 2011

Dziewczynki- magnesiki i ich domki


Zabawa naszymi Dziewczynkami- magnesikami jest świetna, ale sama praca przy ich zrobieniu też była fantastyczna!

Najpierw z masy solnej zrobiłyśmy po 9 sztuk figur- kółeczek, trójkątów i kwadratów.

Następnie naszkicowałam buźkę dziewczynki, zeskanowałam i wydrukowałam x9. Później pomalowałam buźki- po 3 dziewczynki mają: jasne/ brązowe/ rude włosy, oraz: niebieskie/ brązowe/ zielone oczy. Zeskanowałam raz jeszcze i wydrukowałam w dwóch wersjach; większej- do naklejenia na masę solną w kształcie koła, oraz mniejsze- do wklejenia w okienka.
W ten sam sposób zrobiłam daszki i okna.

Później wszystko poprzyklejałyśmy z Zosią gdzie trzeba, a na końcu przykleiłyśmy z drugiej strony folię magnetyczną.

A teraz czas na zabawę :)

Bawić się można na wiele sposobów:

Można zbudować jeden duży blok.

Albo wyyyysoki wieżowiec i dopasować, która dziewczynka mieszka w którym domku.




Można zbudować miasteczko małych domków.
Albo bawić się samymi dziewczynkami i dopasowywać je wedle np. koloru oczu. Zasłonki w oknach też nie są przypadkowe- są po trzy wersje zasłonek w: kwiatki, kółka, paski.



Te nasze Dziewczynki to dla mnie super sposób, by moje panienki na chwilę przestały mi pomagać, gdy gotuję bądź zmywam ;)

W ogóle folia magnetyczna to świetna sprawa! I już mamy pomysł na kolejne zabawy!

Jesli ktos ma ochotę pobawić sie tak jak my, to wystarczy wydrukować obrazki zamieszczone ponieżej i nakleić na kartoniki. Domek w wersji pojedynczej, bo ręcznie go kolorowalam. Dziewczynki wydrukować x2, druga wersja mniejsza, tak, by dziewczynka zmiescila sie w okienku. Mi po wydrukowaniu dziewczynki wyszly blade, więc trochę je poprawilam kredkami.





środa, 1 czerwca 2011

Piłeczkowa układanka


Burza w powietrzu, więc dziś zrezygnowałyśmy z szaleństw na dworze i rysowałyśmy piłeczki. Później je zeskanowałam i wydrukowałam w większej ilości i wycięłam. I w ten sposób powstała piłeczkowa układanka- ja wymyślałam piłeczkowy wzór, a później Zosia go odtwarzała. A Marysia szukała par :)
Fajna zabawa na leniwy dzień...