piątek, 22 lipca 2011
Kwiatki z filcu
Wakacje, wakacje… to i nas tutaj mniej :) zaraz napiszemy, gdzie byłyśmy i co robiłyśmy.
Ale teraz pokażę, co szykowałam wcześniej… Pracowałam nad kwiatkami z filcu, które potrzebne były na wieczór panieński :) Pierwszy raz miałam do czynienia z filcem i bardzo mi się to spodobało :)
Po prostu wycięłam filc w odpowiednim kształcie, a później zszyłam tak, by można było wsunąć w kwiatka wsuwkę, by następnie móc przymocować kwiatka we włosy.
Tu kwiatki już we włosach- było nas więcej- tyle ile kwiatków, ale jedynie swe oblicze publikuję :)
Już planuję strój karnawałowy dla dziewczynek z kwiatkami w roli głównej!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kwiatki śliczne, kobiece.... i filcowe- to ja lubię!!!!
OdpowiedzUsuńZapachniało wiosną w to jesienne lato
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie swoim blogiem :) i zawstydziłaś, że tak mało robię ze swoimi dziećmi :( dzięki za pomysły
OdpowiedzUsuńAgnieszka
visit this web-site designer replica luggage site link replica bags online more dolabuy ysl
OdpowiedzUsuń